Podsumowanie roku 2016

Cześć! :)

Minęło już kilka dni Nowego Roku. Czas więc na podsumowanie i bicie się w pierś :)

Pamiętam, jak równo rok temu życzyłam sobie, żeby 2016 był równie owocny w czytanie, co 2015 i rzeczywiście tak się stało, bo przeczytałam dokładnie tyle samo książek: 25. Dlatego dziś życzę sobie, żebym w roku 2017 przeczytała więcej niż w 2016. Gdyby się tak udało 30, byłoby super :)  

Książki przeczytane w 2016 roku:

1. T.Harris „Milczenie owiec” (link) 9/10
2. A.Sapkowski „Ostatnie życzenie” (link) 10/10
3. A.Sapkowski „Miecz przeznaczenia” (link) 10/10
4. A.Sapkowski „Krew elfów” (link) 7/10
5. A.Sapkowski „Czas pogardy” (link) 7/10

6. A.Sapkowski „Chrzest ognia” (link) 7/10

7. A.Sapkowski „Wieża jaskółki” (link) 8/10

8. A.Sapkowski „Pani jeziora” (link) 9/10

9. A.Sapkowski „Sezon burz” (link) 9/10

10. A.Sapkowski „Coś się kończy, coś się zaczyna” (link) 7/10

11. D.Glukhovsky „Metro 2033” (link) 8/10

12. D.Glukhovsky „Futu.re” 9/10
13. J.Gray „Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus” 9/10
14. A.Cremin „Celtowie” 6/10
15. K.Harrison „Tysiąc drzewek pomarańczowych” 4/10
16. S.Raduńska „Solo” 8/10
17. J.McMahon „Zimowe dzieci” 7/10
18. M.Krajewski „Liczby Charona” 8/10

19. A.Edwards „Maria Callas. Primadonna stulecia” 9/10

20. J.Moyes „Zanim się pojawiłeś” 6/10
21. D.Zańko, J.Gowin „Przekonać  Pana Boga. Rozmowa z ks.Tischnerem” 5/10
22. A.Romano-Lax „Hiszpański smyczek” 3/10
23. A.Ziemiański „Achaja” tom 1 (link) 6/10
24. J.Murphy „Potęga podświadomości” (link) 9/10
25. M.Puzo „Ojciec chrzestny” 10/10

Legenda:

kursywa - chętnie powrócę

żółty - wyzwanie "Czytam Polskie Serie"

niebieski - Bookathon edycja letnia

Jak widać, rok 2016 zaczęłam i skończyłam dobrze. Pomiędzy wtargnęły jakieś marne książki typu „Hiszpańskiego smyczka” lub mocno przereklamowane jak „Zanim się pojawiłeś”. Mimo to uważam ten rok za dość udany czytelniczo – choć może nie tak udany, jak 2015.

W 2016 ruszyłam z osobistym wyzwaniem „Czytam polskie serie”. Plany miałam ambitne, nadziei i determinacji też dużo, niestety wystarczyło tylko na pierwsze pół roku i na jedną serię – wiedźmińską. Podjęłam jeszcze próbę przeczytania „Achai”, ale nie byłam w stanie przez to przebrnąć i skończyło się na jednym tomie. W tym roku planuję się poprawić i przeczytać co najmniej dwie serie. Ale o tym w osobnym poście, za tydzień.

Oprócz czytania polskich serii wzięłam też udział w letniej edycji Bookathonu. To było moje drugie spotkanie z tym wyzwaniem i poszło mi bardzo dobrze. 

Choć nie jest to tylko blog czytelniczy, ale również muzyczny i trochę filmowy, nie będę Wam wymieniać wszystkich obejrzanych filmów, ani przesłuchanych płyt, bo jest tego za dużo. Wyróżnić jedynie mogę „Miasto aniołów” (recenzja soundtracku tutaj), „Ostatnią Rodzinę” oraz serial „Młody papież”. 

Co do mojego życia on-line. Zapraszam Was serdecznie na mojego Instagrama i Twittera (na Facebooku już mało co umieszczam). Dzielę się tam z Wami fotkami czytanych przeze mnie książek oraz nową pasją, czyli prowadzeniem Bullet Journal. Jest fajnie :) 

Ok, tyle ode mnie. Teraz wybieram się na Wasze blogi, żeby poczytać o tym, jak minął Wam rok 2016. 

Do zobaczenia! :)