The Mystery Blogger Award
Jakiś czas temu zostałam nominowana przez Sylwię z Unserious.pl do zabawy „The Mystery Blogger Award”. Dziś odpowiadam na zaproszenie ☺
Co to jest „The Mystery Blogger Award”?
Nagroda Mystery Blogger Award to nagroda dla niesamowitych blogerów o genialnych postach. Ich blogi nie tylko urzekają; one inspirują i motywują. Są jednymi z najlepszych na świecie i zasługują na każde uznanie, jakie otrzymują. Ta nagroda jest również dla blogerów, którzy znajdują radość i inspirację w blogowaniu; i robią to z wielką miłością i pasją.
Zasady:
1. Umieść logo/zdjęcie nagrody na swoim blogu.
2. Wymień zasady.
3. Podziękuj temu, kto Cię nominował i podaj link do jej/jego bloga.
4. Wspomnij twórcę nagrody i podaj również jego link (wygląda na to, że blog twórcy już nie istnieje)
5. Powiedz swoim czytelnikom 3 rzeczy o sobie.
6. Musisz nominować 10-20 osób (nominuję 5 ☺)
7. Powiadom swoich nominowanych, komentując to na ich blogach. (poinformuję przez social media ☺)
8. Zadaj swoim kandydatom 5 dowolnych pytań; w tym jedno dziwne lub zabawne (sprecyzuj)
9. Udostępnij link do Twojego najlepszego wpisu (wpisów).
3 rzeczy o mnie
Po prawej stronie jest wszystko napisane ☺
A z rzeczy nieoczywistych:
- Założyłam minikolekcję wydań „Małego Księcia” w różnych językach
- Godzinami grywam w planszówki
- Moim ulubionym serialem od 14 lat jest „Supernatural”. I choćby nie wiadomo co się działo, choćby nie wiadomo jak czasami wiało nudą i powtarzalnością, to i tak zawsze oglądam go jak zaczarowana ☺
Przyszedł czas, żeby odpowiedzieć na pytania Sylwii.
Do dzieła!
1. Cudze chwalicie, swego nie znacie – jakie rodzime książki (przynajmniej ze trzy tytuły) polecacie i dlaczego?
Podaję serie, bo nie jestem w stanie wybrać tylko 3 ulubionych książek ☺
- "Saga Wiedźmińska" Sapkowskiego (oczywiście ☺)
- "Trylogia Husycka" Sapkowskiego
- "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza
Oprócz tego warto też przeczytać „Gnój” Wojciecha Kuczoka i „Sońkę” Ignacego Karpowicza.
Dlaczego? Bo są naprawdę świetnie napisane. Wciągają tak, że zapomina się o całym świecie. A w temacie rodzimej fantastyki, to obaj autorzy Sapkowski i Grzędowicz, mają rewelacyjne poczucie humoru. No i naprawdę umieją bardzo dobrze zbudować postaci. Takie książki czyta się z ogromną przyjemnością.
2. Dokończ zdanie. Nigdy nie…
Nigdy nie odważyłabym się zanurkować.
3. Latanie czy teleportacja? Którą z tych dwóch umiejętności chciałbyś posiąść i dlaczego?
Teleportacja. Żyję bardzo szybko i przydałby mi się taki sposób przemieszczania, żebym mogła np. cały dzień spędzić spokojnie w domu, a wieczorem teleportować się na koncert na Słowacji ☺ Zaśpiewać, a potem na „pstryk” wrócić do domu.
4. Zrządzeniem losu zostajesz zesłana/-y na bezludną wyspę. Towarzystwa na miejscu może dotrzymywać Ci trzech dowolnych książkowych bohaterów. Kim będą i dlaczego wybór padł właśnie na nich?
- Geralt z Rivii – Silny, męski, nieustraszony... Ach! Rozmarzyłam się...
Ekhm... Oczywiście, chodziłoby tylko o to, żeby był w gotowości w razie, gdyby gdzieś w krzakach kryły się potwory ☺ - Jaskier – Razem dbalibyśmy o rozrywkę. Pewnie niejedną świńską piosenkę mielibyśmy w repertuarze ☺
- Hermiona Granger – Wyczarowałaby dla nas caaałe stosy książek!
5. Włączamy luz. ;) Jaki samochód do Ciebie pasuje, jest Twoim odzwierciedleniem i dlaczego?
Volkswagen Beetle ☺ Jest nieduży i fikuśny ☺ Myślę, że z takim autkiem bym się dogadała ☺
Pytania i nominacje.
1. Czytając książkę stwierdzasz, że nudzi Cię ona niemiłosiernie. Doczytujesz do końca, czy odkładasz ją i bierzesz następną?
2. Po obejrzeniu filmu dowiadujesz się, że jest on ekranizacją książki. Czytasz później tę powieść, czy odpuszczasz lekturę?
3. Który bohater jest najbardziej podobny do Ciebie lub którym chciałbyś być?
4. Jaka książka zrobiła na Tobie najgorsze wrażenie?
5. Ok, teraz będzie muzycznie ☺ Gdyby Twoje życie miało soundtrack, to z jakich piosenek by się składało?
Zapraszam 5 osób :)
Co do najlepszego wpisu, to sama nie wiem, jak to ugryźć, więc podam jeden najpopularniejszy i jeden taki, do którego mam największy sentyment.
Najwięcej wejść ma recenzja „Achai” Ziemiańskiego. Sama nie wiem, dlaczego ☺ Link tu.
A ja największym sentymentem darzę wpis o „Portrecie Doriana Graya” Wilde’a. Pamiętam emocje, które towarzyszyły mi podczas czytania tej książki. Pamiętam też, jak ciężko mi było pisać tę recenzję. Dlatego bardzo cieszę się, że powstała. Link tu.
Ok, to by było na tyle dziś. Zapraszam Was za tydzień na recenzję „Ucha Igielnego” Wiesława Myśliwskiego.
Dziękuję za zabawę ☺
Życzę Wam miłego dnia❤
"Achaja" jest w pierwszej piątce moich ulubionych książek wszech czasów! https://xpil.eu/ksiazki-do-ktorych-wracam/
OdpowiedzUsuńO widzisz :) A mnie się za bardzo nie podobała... ale może to po prostu nie był zbyt szczęśliwy dla mnie czas na lekturę "Achai". Myślę, że zrobię jeszcze jedno podejście, bo zależy mi na przeczytaniu "Pomnika Cesarzowej Achai", który podobno jest o niebo lepszy :) Pozdrawiam! :)
UsuńW trójce "cudze chwalicie..." obstawiłam, że podasz dwa z trzech tytułów. 😂
OdpowiedzUsuńNo i co do tego Geralta, to jestem przekonana, że byłby on w gotowości - tej, której od niego oczekujesz 😋
Co do autka zaś, to ten Beetle by do Ciebie pasował. :D
No to trafiłaś :) A z ciekawości, którego tytułu się nie spodziewałaś?
UsuńGeralt... ach ten Geralt :D :D :D
Beetle to moje marzenie :)