Clive Staples Lewis „Opowieści z Narnii: lew, czarownica i stara szafa”

Po „Draculi” postanowiłam wziąć do ręki innego klasyka, tym razem o lżejszym charakterze. Wybór padł na „Lwa, czarownicę i starą szafę”, czyli pierwszą część kultowego siedmioksięgu dla dzieci „Opowieści z Narnii”.

Jest rok 1940. Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja zostają odesłani przez rodziców na wieś, do domu starego Profesora Kirke’a. Mają tam bezpiecznie przeczekać okres wojennych bombardowań Londynu. Pewnego deszczowego dnia dzieci z nudów przechadzają się po domu. Uwagę najmłodszej dziewczynki, Łucji, przykuwa stara szafa garderobiana, która okazuje się portalem do leśnej krainy przykrytej śnieżnym puchem. Poznaje tam fauna, który wtajemnicza ją w świat Narnii i panujących tam zasad. Zima trwa tam już od dawna i nie zanosi się na zmianę, gdyż na tronie zasiada zła wiedźma, samozwańcza biała królowa. Łucja postanawia z pomocą rodzeństwa odsunąć czarownicę od władzy, aby do tej pięknej krainy powróciła wiosna, a wraz z nią zieleń, słońce i radość.

„Lew, czarownica i stara szafa” to bajka, którą Lewis pięknie zadedykował swojej chrześnicy Lucy Barfield.

    „Moja Droga Lucy,

    Napisałem tę powieść dla ciebie, ale kiedy zaczynałem ją pisać, nie zdawałem sobie sprawy, że dziewczynki rosną szybciej niż książki. W rezultacie jesteś już za stara na bajki, a kiedy tę książkę wydrukują i oprawią, będziesz jeszcze starsza. Pewnego dnia będziesz jednak dostatecznie stara, aby znowu do bajek wrócić. Możesz wtedy zdjąć tę książkę z jakiejś wysokiej półki, odkurzyć i powiedzieć mi, co o niej myślisz. Prawdopodobnie będę wtedy tak głuchy, że nie będę nic słyszał, i tak stary, że nie będę niczego rozumiał, ale na pewno będę wciąż twoim kochającym cię ojcem chrzestnym”

Czytając „Lwa...” czułam się, jakbym była dzieckiem. Z rosnącą ciekawością pochłaniałam kolejne rozdziały, krok po kroku przenosiłam się do innego świata, tęsknie spoglądając na swoją szafę w pokoju. Targały mną skrajne emocje: od radości podczas przekomarzań małżeństwa bobrów, po głębokie wzruszenie w momencie, gdy umowa pomiędzy Lwem a Czarownicą dokonała się. Ta piękna opowieść przypomniała mi, że uczciwość i szlachetne serce zawsze wygrywają z nieprawością. Ponadto jedna rada praktyczna: „Nie powinno się nigdy zatrzaskiwać za sobą drzwi, gdy wchodzi się do szafy”.

Tytuł oryginalny: The Lion, the Witch and the Wardrobe
Cykl: Opowieści z Narnii
Kategoria: literatura piękna
Gatunek: literatura dziecięca
Forma: powieść
Liczba stron: 182
Wydawnictwo: Media Rodzina
Moja ocena: 7/10 

4 komentarze:

  1. Mam ogromny sentyment do tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja całej serii nie czytałam, ale pierwsza część bardzo mi się podobała :)

      Usuń
  2. Całą serię przeczytałam w 6 klasie podstawówki w tydzień <3 Musiałabym do niej kiedyś powrócić!

    Pozdrawiam, Insane z Przy gorącej herbacie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zastanawiam, czy nie przeczytać całej serii. Gdzieś tam w kolejce jest i czeka :)

      Usuń

Copyright © Sonia Czyta , Blogger