Kristin Hannah "Słowik"

Obawiam się, że będzie to jedna z najkrótszych recenzji na tym blogu. Bo jakich słów mo użyć, by opisać książkę, która tak głęboko poruszyła moje serce? By te wszystkie zdania, które chcę napisać, nie były tylko pustymi frazesami, których pełno dookoła? Chyba się nie da.

„Miłość pokazuje nam, kim chcemy być, wojna zaś – kim jesteśmy.”
Jesteśmy we Francji, w czasie II wojny światowej. Głównymi bohaterkami powieści są dwie siostry: Vianne i Isabelle.  Ich matka zmarła lata temu, po czym ojciec – uczestnik I wojny światowej – oddał dziewczynki obcym na wychowanie. Dziś już są dorosłymi kobietami. Vianne jest starsza, uprzejma i rozsądna. Dokładnie analizuje każdy ruch, by nie narazić swojej rodziny na niebezpieczeństwo. Isabelle jest młoda, odważna i niepokorna. Emocje ją zaślepiają. W swej nienawiści do wroga jest tak zdeterminowana, że postanawia wziąć aktywny udział w walce o wolną Francję.

„Słowik” to opowieść o okrucieństwie wojny. O tym, jak jedni ludzie zmieniają się w potwory, a drudzy próbują jakkolwiek siebie i swe rodziny przed tymi zwierzętami w ludzkiej skórze uchronić. Wojna to nieustanna próba lojalności, przyjaźni i miłości, a miłość jest słabością, którą wróg ochoczo wykorzystuje, by upodlić swą ofiarę.

„To nie boli, powtarzała w duchu, to tylko moje ciało. Nie mogą tknąć mojej duszy.”
Czy jednak rzeczywiście nie mogą tknąć duszy? Doświadczenia wojenne zmieniają ludzi nie do poznania. Gdy opadnie bitewny pył, wnętrze człowieka na długi czas pozostaje złamane. I przez wiele lat pamięta ten lęk, nieufność, żal i trwanie na granicy życia i śmierci.

„Tato - szepnęła, a to proste słowo zdawało się zawierać w sobie niezmierzoną głębię.”
„Słowik” to powieść bardzo poruszająca, wielokrotnie płakałam podczas lektury. Całym mym sercem wstrząsała tęsknota, smutek i ból, a bezradność rozdzierała mnie od środka. Dawno tak mocno nie przeżywałam książki.

10/10

6 komentarzy:

  1. Muszę przeczytać tę książkę! Coś czuję, że również przepadnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio zastanawiałam się czy jej nie kupić. Chyba jednak źle zrobiłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakupiłam niedawno na ebooka i po przeczytaniu opinii mogę być zadowolona z zakupu. Tylko teraz znaleźć czas "w grafiku". ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Planuję ją przeczytać, ale w najbliższym czasie nie dam rady. ;)
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  5. Odebrałam tę książkę w formie audiobooka, w ramach promocji na Orlenie. Jakoś nie mogłam się zdecydować na zakup formy papierowej, chociaż wszyscy wokół chwalili "Słowika". Teraz żałuję, że jej nie kupiłam, ale dobrze, że mam go w ogóle. Zaraz sobie "zapuszczę". ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Audiobook też jest bardzo dobry. Również mam ten z promocji na Orlenie, słuchałam fragmentów, gdy nie mogłam czytać (podróż :P) i bardzo mi się podobał :)

      Usuń

Copyright © Sonia Czyta , Blogger